poniedziałek, 27 maja 2013

Na słoneczne dni

W tym roku wiosna tutaj nas zaskoczyła, naprawdę nie byliśmy na to przygotowani. Już od ponad tygodnia mamy słońce, musieliśmy Ignasiowi kupić krem z filtrem. Tak jak przez ostatnie dwa lata temperatura wiosną i latem rzadko sięgała 19 stopni, tak na ten piątek zapowiadają 29 stopni! My nie do końca wierzymy tym prognozom, bo odczuwalna temperatura jest zazwyczaj niższa. Przynajmniej my tak nie odczuwamy tych temperatur, Norwegowie to co innego. Kilka dni temu nasza pani sąsiadka wsiadła na konia w samym topie i majtkach, nawet nie miała siodła :)

Tak się składa, że akurat kiedy zrobiło się tak ciepło, miałam w planach chustkę na głowę dla Ignasia. W zeszłym roku szukałam jakiejś kolorowej, ale nic ciekawego nie znalazłam. Dlatego w tym roku zaopatrzyłam się w materiał na allegro i zrobiłam chustkę, która mnie zadowala.
Wykonanie jest to bardzo proste. Potrzebny jest trójkątny kawałek materiału. Ładne materiały znajdziecie tutaj, ale nie są one najtańsze.



















Zaginamy i zaprasowujemy brzegi. Następnie obszywamy, ręcznie albo maszynowo. Można wypróbować taśmy do obrębiania, dostępnej w pasmanterii.
Ja jeszcze nie zdążyłam obszyć, bo nie mam tu maszyny, więc na razie Ignaś chodzi w zaprasowanej.
Oto jak się w niej prezentuje.






























Zauważyłam, że największe emocje na blogu wzbudza nasza tablica interaktywna, której właściwie ja nie robiłam, tylko ją Wam przedstawiłam :) Mam nadzieje, że moje pomysły też są inspirujące. Jeśli zrobicie coś, o czym pisałam, to proszę o zdjęcia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz